Najnowsze publikacje

Trochę o pasji

Mariusz Wiśniewski

Na drodze do Chronomastera

Zamiłowanie do zegarków towarzyszy mi odkąd tylko pamiętam. Moja pasja przeszła długą drogę, od dziecięcej fascynacji elektronicznymi gadżetami wygrywającymi kilkanaście melodyjek, poprzez proste zegarki mechaniczne, o których nic nie wiedziałem, ale podobał mi się charakterystyczny ruch wskazówki sekundowej oraz możliwość usłyszenia pracy mechanizmu, a kończąc na poważnym zegarmistrzostwie z kraju Helwetów. Po latach zrozumiałem na czym polega sztuka zegarmistrzostwa i odkryłem, że zegarek mechaniczny może być jak obraz malowany ręką mistrza lub ponadczasowy utwór muzyczny o szczególnych walorach artystycznych. Odkryłem, iż zegarek mechaniczny może być dziełem sztuki, obiektem stworzonym przez pasjonatów dla pasjonatów. Nietuzinkowość wyrażona w maestrii wytwórstwa charakteryzuje nielicznych, a w kanon ten wpisują się Patek Philippe, A. Lange & Söhne, Vacheron Constantin, Audemars Piguet, F.P. Journe, Breguet czyli manufaktury stanowiące przykłady szczególnych punktów na mapie światowego zegarmistrzostwa.

W czasach, kiedy zafascynowało mnie wielkie zegarmistrzostwo, pogłębianie wiedzy nie było łatwe z powodu utrudnionego dostępu do literatury fachowej szczególnie w języku polskim. Zakres dostępnych materiałów był bardzo ubogi, co dotyczyło nie tylko czasopism, książek, ale także publikacji internetowych. Pustynia – to słowo najlepiej obrazuje zastaną rzeczywistość. Ilość inicjatyw dedykowanych entuzjastom czasomierzy* była znikoma i właściwie ograniczała się do internetowego Klubu Miłośników Zegarów i Zegarków. Mimo to zaczerpnąłem trochę wiedzy, a gdy już całkowicie przesiąknąłem pasją poszerzając zasoby posiadanych informacji, pomyślałem, że dołożę swoją cegiełkę do propagowania dobrego zegarmistrzostwa. Postanowiłem stworzyć własną stronę internetową. Pierwszy serwis poświęciłem IWC, następnie Vacheron Constantin (Vacheron Club), był to rok 2006. W 2009 roku zarzuciłem pomysł prowadzenia Vacheron Clubu i połączyłem siły z nowo powstałym portalem Chronos24, z którym współpracowałem w latach 2009-2010 oraz 2014-2016. Początkowo zajmowałem się opisem historii firm zegarmistrzowskich, recenzjami zegarków, natomiast w drugim okresie współtworzyłem Encyklopedię Zegarkową. W jej ramach przybliżałem budowę i zasadę działania zegarków mechanicznych, konstrukcje komplikacji, zegarmistrzowskie certyfikaty. W międzyczasie, a konkretnie w 2010 roku, na krótko wróciłem do Vacheron Clubu, by następnie stworzyć dość niszowy serwis o nazwie Haute Horlogerie traktujący szerzej branżę zegarkową. W artykułach ze szczególną atencją odnosiłem się do zagadnień technicznych, bo chciałem, aby portal pełnił rolę edukacyjną. Niestety ilość wolnego czasu nie pozwoliła mi na prężny rozwój projektu dlatego postanowiłem wrócić do korzeni, a więc dedykowanej strony internetowej, która w sposób obszerny i kompleksowy poruszałaby wszystko to, co jest związane z jedną manufakturą. Fundament inicjatywy stanowiła chęć podzielenia się pasją i wiedzą o firmie Audemars Piguet. Do działania przystąpiłem w 2012 roku, w styczniu 2013 r. zarejestrowałem domenę i tak powstał Audemars Piguet Club przemianowany następnie na AP Club. 5 lat później sięgnąłem do dorobku kolejnej z wybitnych firm zegarmistrzowskich. Mam na myśli genewską manufakturę Patek Philippe, której historia po części związana jest z Polską.

Chronomaster - serwis poświęcony sztuce elitarnego zegarmistrzostwa

Dlaczego Patek Philippe?

Patek Philippe to firma wyjątkowa, a rzeczona wyjątkowość łączy się z kreowaniem nietuzinkowych, skomplikowanych dzieł, z świetnie zaprojektowanymi i innowacyjnymi mechanizmami, pięknym wzornictwem oraz barwnymi kartami historii. Kartami zapisanymi między innymi przez Polaka – Antoniego Norberta Patka, którego życiorys wypełniał patriotyzm, a także atencja wobec spraw polskich czego implikacją było odznaczenie Krzyżem Złotym Orderu Virtuti Militari. Druga strona medalu to współpraca Antoniego Norberta Patka z francuskim zegarmistrzem Jean-Adrien Philippe. Przyniosła ona ogromny wkład w rozwój zegarmistrzostwa wyrażony w postaci działalności firmy Patek Philippe. Ta, na przestrzeni lat, wypracowała sobie silną pozycję i powszechną estymę. Nie ma przesady w stwierdzeniu, że Patek Philippe to coś więcej niż zegarki. Emocje? Świadczą o tym aukcje podczas których dzieła genewskiej manufaktury osiągają zawrotne ceny, co stanowi odzwierciedlenie stanu ducha kolekcjonerów.

Vacheron Club + AP Club + Patek Club = Horologium

Chcąc nawiązać do wspaniałych osiągnięć Patek Philippe w 2018 roku powołałem do życia Patek Club. Data rozpoczęcia inicjatywy w pewnym sensie miała charakter symboliczny, ponieważ 2018 był rokiem stulecia niepodległości Polski. Fakt ten wpisuje się po trosze w dążenia Patka nacechowane pragnieniem życia w wolnym kraju. U podstaw idei stworzenia Patek Clubu leżała chęć obszernego przybliżenia dokonań genewskiej manufaktury, która moim zdaniem warta jest szczególnej atencji w opozycji do sporadycznych artykułów o pobieżnej treści pojawiających się na portalach poruszających tematykę zegarkową. Z drugiej jednakże strony odczuwałem dyskomfort, gdyż opracowania napisane w ramach poprzednich przedsięwzięć, w które włożyłem wiele pracy i serca, zalegały na dysku lokalnym komputera, a to stało w sprzeczności z celem dzielenia się wiedzą. W związku z tym, mierząc siły na zamiary ambitnie rozszerzyłem format witryny powołując do życia portal Horologium, lecz niestety powtórka z historii w postaci ograniczonej ilości wolnego czasu nie pozwoliła z werwą rozwijać projekt. Ostatecznie podjąłem decyzję o urealnieniu własnych zamierzeń i ukierunkowaniu na bloga z zachowaniem dotychczasowej nazwy pochodzącej z języka łacińskiego i oznaczającej zegar. Poprzez nazwę „Horologium” chciałem również nawiązać do jednego z kilku najważniejszych dzieł mających wpływ na rozwój mechaniki. Konkretnie mam na myśli opracowanie „Horologium Oscillatorium” z 1673 roku autorstwa Christiaana Huygensa za pośrednictwem którego holenderski uczony przybliżył zagadnienie wahadła obszernie poruszając między innymi kwestię izochronizmu i wykazując zależność okresu wahania od amplitudy oraz określając sposób kompensacji błędu pojawiającego się, gdy amplituda jest większa od zera (wahadło cykloidalne). Christiaan Huygens był jednym z pierwszych, który budował zegary z regulatorem wahadłowym oraz zegary z regulatorem balansowym.

Chronomaster

W 2022 roku zdecydowałem o kolejnej zmianie, która dotyczyła nazwy bloga. Myśl kołatała się w mojej głowie od dość dawna, a była podyktowana tym, iż Horologium to termin słabo zapadający w pamięć o sporym stopniu anonimowości szczególnie dla osób początkujących w pasji  zegarkowej. Co prawda do wdrożenia koncepcji w czyn zniechęcał mnie dość duży nakład pracy jaki musiałem wykonać, aby strona funkcjonowała poprawnie, ale ostatecznie podjąłem stosowne działania. Zastanawiając się nad nową nazwą brałem pod uwagę tylko takie słowa / zbitki słów, które dobrze oddadzą treść bloga, a jednocześnie nie będę ich musiał powtarzać rozmówcy kilka razy zanim je sobie przyswoi. To doprowadziło mnie do nazwy Chronomaster, którą zapewne wielu z Was skojarzy z zegarkami firmy Zenith. Jednakże Zenith nie ma monopolu na tę nazwę. Chronomaster to również tytuł powieści, stara gra komputerowa „pamiętająca” jeszcze czasy DOS oraz kolekcja zegarków Citizen. Uważam, iż Chronomaster doskonale oddaje też ducha niniejszego bloga będącego w kluczowej mierze syntezą Vacheron Clubu,  AP Clubu, Patek Clubu skoncentrowanego na opracowaniach wnoszących walor edukacyjny podanych w odświeżonej szacie graficznej. Kończąc wyrażam nadzieję, że artykuły mojego autorstwa przypadną Państwu do gustu.

*Czasomierz – przyrząd służący do pomiaru i wskazywania odcinków czasu w przeciwieństwie do zegarków, które mierzą i wskazują czas w sposób ciągły. Egzemplifikację czasomierza stanowi stoper, wobec tego błędne jest stosowanie określenia „czasomierz” jako synonim słowa „zegarek”. Jednakże ze względu na estetykę tekstu, pozwolę sobie na drobne uchybienia stosując jednocześnie cudzysłów w przypadku użycia niepoprawnego sformułowania.